Porównanie: DOD LS460W, Prestigio 550 i Midland Street Guardian
Zawsze myśleliśmy, że Midland to specjalista od łączności bezprzewodowej, PMRek itp. A tu nasze wielkie zdziwienie, kiedy dostaliśmy od firmy rejestrator samochodowy. Cóż, wzięliśmy się od razu za testowanie, a mówimy o kamerze samochodowej Midland Street Guardian. Jak wskazuje nazwa, ma on nas chronić na drodze, zapewne rejestrując genialnej jakości obraz, żeby nikt nam później nie wmówił, że to my spowodowaliśmy stłuczkę. Czy tak jest w rzeczywistości i czy faktycznie Street Guardian jest godny uwagi? O tym przekonacie się, gdy doczytacie do końca i obejrzycie film.
Słowo wyjaśnienia dlaczego właśnie DOD LS460W i Prestigio 550 zestawiamy ze Street Guardianem. DOD, bo jest naszym DVRem wzorcowym, a Prestigio, bo to podobna półka cenowa. I tyle. Jako że DODa i Prestigio już dość dobrze znamy i je opisywaliśmy, skupimy się na funkcjach Midlanda.
A zatem na szybko, co w Midlandzie piszczy:
- Jakość wykonania – najmniejszy z całej trójki, ale ma bardzo dobrej jakości plastiki, dobre spasowanie, sporą wagę (co może wskazywać na solidne komponenty w środku). Konkurencja podobnie.
- Menu – brak języka polskiego, ale za to bogactwo funkcji i ustawień. Konkurencja lepsza.
- Kąt widzenia – 140 stopni. Prestigio 120 stopni. Jedni wolą szerzej, inni bardziej szczegółowo.
- Sensor – Midland: CMOS Aptina, Prestigio: CMOS b.d., DOD: CMOS Sony Exmor
- Apertura – Midland f/2.4, DOD f/1.6, Prestigio f/2.0. Teoretycznie DOD najjaśniejszy, a Midland najciemniejszy. Ale zdziwicie się oglądając film.
Zwróćcie też uwagę na szybkość migawki, czy refleksy z szyby. Oczywiście nie oczekujcie full wypasu, bo za kwotę o połowę mniejszą od ceny DODa dostajecie naprawdę fajne rejestratorki. Zdecydujcie, czy cena czyni cuda, czy też bezwzględnie stawiacie na jakość. Końcową ocenę i wybór pozostawiamy Wam.