Bez OC ale z GPS
Od 1 października nie musisz mieć przy sobie dowodu rejestracyjnego ani potwierdzenia zawarcia polisy OC. Co zatem zrobić, gdy dochodzi do stłuczki a kierowcy chcą załatwić sprawę między sobą i nie chcą wzywać Policji?
- dane podstawowe jak numer rejestracyjny, marka samochodu i personalia są łatwe do ustalenia
- jeśli chcesz sprawdzić czy kierowca ma polisę OC, możesz pobrać aplikację „Na wypadek” na Androida i iOS lub po prostu sprawdzić OC dla pojazdu wpisując numer rejestracyjny na stronie Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.
- na wszelki wypadek warto jednak mieć zdjęcia dokumentów w smartfonie (może się przecież zdarzyć, że internet w telefonie nie będzie miał zasięgu)
- istnieje też opcja Bezpośredniej Likwidacji Szkód (nasz ubezpieczyciel może w pół minuty zweryfikować ubezpieczenie sprawcy po podaniu podstawowych danych). Dotyczy to ubezpieczycieli takich jak Concordia Ubezpieczenia, Ergo Hestia, PZU, UNIQA, Warta, Aviva, Liberty Ubezpieczenia i Gothaer.
Wciąż na kierowcy ciąży obowiązek posiadania prawa jazdy. Istnieje szansa, że kiedyś będzie można posiadać wszystkie dokumenty w wersji elektronicznej w ramach mDokumentów. W razie kontroli drogowej Policja wylegitymuje kierowcę i skorzysta z bazy Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK).
Od 1 października wchodzą tez nowe regulacje dotyczące monitoringu przewozów SENT GEO. Chodzi o monitorowanie przewozu tzw. towarów wrażliwych. Krajowa Administracja Skarbowa chce mieć „podgląd” danych z GPS. Firmy przewozowe mogą więc korzystać jak do tej pory z własnych systemów monitoringu i połączyć je z systemem skarbowym. Druga opcja to aplikacja, którą można pobrać i z której dane będą przesyłane na serwer Ministerstwa Finansów. System wchodzi w życie od 1.10.2018, ale ewentualne kary będą wymierzane dopiero od stycznia 2019.
Masz pytania odnośnie elektroniki samochodowej? Zapraszamy na naszego bloga!
Szukasz elektroniki użytkowej do samochodu? Odwiedź nasz sklep internetowy.