Hobby Mariusza Papaja

0 1 389

Postanowiłem popełnić ten zupełnie inny wpis na blogu, który odbiega nieco od tematu elektrotechniki i elektroniki samochodowej, ale wydaje mi się, że może zaciekawić czytelników i fanów naszej firmy i tej strony internetowej. Dziś chciałem Wam przedstawić moje wielkie hobby, którym interesuję się od dzieciństwa, a w którym wykorzystałem oświetlenie LED dostępne w naszym sklepie.

Po wielu latach hodowli ryb akwariowych wreszcie doczekałem się zbiornika moich marzeń. Wielkość zbiornika to 225×50x60cm, co daje nam sumę 675 litrów wody w akwarium brutto. W takiej wielkości akwarium mogłem pokusić się o hodowlę najbardziej wymagających ryb słodkowodnych z jeziora Tanganika. Urozmaicenie fauny tego akwenu sprawia, że wybór ryb był bardzo trudny. Pierwszą obsadą miały być wymarzone tropheusy – typowi roślinożercy, którzy pływają w dużych stadach i są najpiękniejszymi rybami słodkowodnymi na świecie.

Stadne Tropheusy - roślinożercy z jeziora Tanganika

Niestety zaplanowana filtracja oparta na dwóch filtrach (eheim 2028 i atman 2000, łącznie 3200 litrów wody na godzinę) okazała się za mała i musiałem przekonać się do osady mięsożernej. Po zapoznaniu się z tematem stwierdziłem, że mięsożercy pomimo mniej urozmaiconych kolorów, oferują dużo ciekawsze zachowania. Podział ryb na piaskówki, muszlowce, szczelinowce, naskalniki oraz ryby żyjące w toni wodnej spowodował zawrót głowy. Każdy gatunek ryb żyje w innym litoralu i prezentuje inne zachowania. W tak dużym akwarium pokusiłem się o połączenie dwóch gatunków ryb żyjących w muszlach są to: neolamprologus multificatus i lamrologus hecqui.

Muszlolubny Neolamprologus multificatus lamrologus hecqui

Te dwa gatunki żyją w muszelkach po winniczkach, których jest obecnie 450 sztuk w akwarium. Skały zamieszkują trzy gatunki: neolamprologus leleupi, neolamprologus tretocephalus, julidochromis regani.

neolamprologus leleupi julidochromis regani.

W toni pływa stado młodych cyprychromis jumbo, które jak dorosną będą wyglądały tak:

cyprychromis jumbo

Po około pół roku od wpuszczenia rybek doczekałem się już około 20 sztuk narybku z trzech gatunków. Oświetlenie po małych perturbacjach dotyczących parowania trafiło w przeźroczyste termokurcze i doskonale się sprawdza w akwarium, które wygląda naprawdę imponująco w zmiennym oświetleniu. Sterowanie pozwala mi na przyciemnianie oświetlenia, dzięki czemu rybki czują się prawie jak w warunkach naturalnych. Poniżej filmik niestety nie najlepszej jakości, ale pracuję nad lepszym. Jeżeli kogoś interesuje temat to zapraszam do pytań, chętnie udzielę wyczerpujących odpowiedzi na temat ryb, filtracji, czy oświetlenia.

httpv://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=QrPkUeYKdZE

Mariusz Papaj

Wasze Komentarze

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

W celu zapewnienia optymalnego funkcjonowania witryny, strona używa plików Cookies OK Czytaj więcej