Zwykły to banan, czy chiquita? Porównanie nowego Yanosika GT z Coyotem
Jeszcze nie tak dawno, Yanosikowy asystent kierowcy tkwił w nieciekawej obudowie, która przypominała mi warszawską giełdę Wolumen i uniwersalne, "maszczykowskie" rozwiązania z lat 90-tych.…